Jeśli chcesz pisać wiadomości musisz się zalogować.
Wysłany: pon, 7 styczeń 2013 o godz. 14:27
Temat postu: Odp: System rekuperacji - czy warto?
A ja przed budową na etapie projektu ale zastanowiła mnie wypowiedź wcześniej zaczytana o czasie, w którym rekuperacja ma (powinna) działać. No bo tak: jeśli wentylacja ma zapewnić usunięcie nadmiernej wilgoci z pomieszczenia to po co usuwać powietrze niezawilgocone z pomieszczeń, w których się nie przebywa? Przykładowo sypialnia 22-8 (10h), salon dziennie 5h, łazienka max 2h i jak się podsumuje czas przebywania potencjalnych źródeł wody w różnych pomieszczeniach to wychodzi na to, że są pomieszczenia z "obłożeniem" 10h dziennie i takie z "obłożeniem" 1h dziennie i wtedy należy te pomieszczenia wentylować oraz dodatkowo pomieszczenia, w których się nie przebywa w cyklu codziennym powiedzmy aby odświerzyć powietrze to przez 1h.
Wniosek nasuwa się taki, że rekuperacja w systemie zautomatyzowanym z czujnikami wilgotności i centralką sterującą oraz zasuwami ograniczającymi pobór z pomieszczeń w danym momencie nieurzytkowanych będzie kosztować majątek :( no może nie dla każdego ale z 30kzł jak nic. zyski były by tylko dla urzytkowanych w danym momencie pomieszczeń. Alternatywą jest oczywiście tańsza centrala z raz ustawionymi przepływami niestety pobierająca powietrze nie tylko z pomieszczenia w danym momencie urzytkowanego ale i z pozostałych a to generuje stratę bo wykonujemy działanie w pomieszczeniach nieurzytkowanych w danym momencie po prostu niepotrzebnie.
Wentylacja grawitacyjna owszem działa przez cały czas ale przy "szczelnym" domu rolę regulatora przepływu pełni wtedy przykładowo nawiewnik okienny, który reguluje się od wilgotności powietrza a ta powstaje wtedy kiedy pomieszczenie jest urzytkowane czyli wtedy kiedy chcemy aby działała.
Jak dołoży się kwoty za wymianę filtrów, czyszczenie instalacji, przeglądy, konserwacje, naprawy, czyszczenie lub wymianę kanałów w rekuperacji mechanicznej to kwota na 30 lat może wzrosnąć o te kolejne naście tysięcy a to daje koszt w rozłożeniu na 30 lat ok 1000zł rocznie a to już jest poważna kwota.
Jedynie co do mnei przemawia to "świerze powietrze" ale od razu przed oczami i nosem mam widok powracających do domu po pracy ludzisków i wrzucających do pieca "co się da" i tak czasami jak wyjdę wieczorem z żoną na spacer to aż oddychać ię nie da więc pozostaje wtedy stosować jeszcze lepsze filtry i jeszcze droższe i częciej je wymieniać :(
ech... czy faktycznie warto?
pozdro