Jeśli chcesz pisać wiadomości musisz się zalogować.
Wysłany: pią, 11 styczeń 2013 o godz. 20:41
Temat postu: Odp: System rekuperacji - czy warto?
Na razie odnalazłem trochę informacji na temat rodzaju filtrów oraz przegadałem doś długo z firmą, która instaluje systemy w mojej okolicy.
Pierwszy wniosek jest taki, że jeśli stosować rekuperację to sam rekuperator powinien być jak najlepszy (zmiana parametru o 3% kiedy cena sie zmienia o 30% oczywiście nie wchodzi dla mnie w rachubę ale gdzies trzeba to wypośrodkować) a takie są krzyżowe z wymiennikiem przeciwprądowym. Więc juz początek jest :)
Drugi wniosek jest taki, że jeśli ktoś posiada klimatyzację zamontowaną w domu to rekuperatcja spowoduje utrzymywanie w upalne dni przyjemnego chłodu z tym , że czerpnie domowe musiały by być w tych pomieszczeniach gdzie to powietrze jest przynajmniej trochę schładzane przez klimatyzację (ciekawy temat na upalne dni )
Trzeci niestety jest okrótny bo czym lepszej klasy filtry (czym mniejsze zanieczyszczenia zatrzymują) tym opory przepływowe wzrastają a do tego zabrudzenie w tym samym stopniu różnych filtrów powoduje większe opory na dokładniejszych filtrach a to niestety w konsekwęcji oznacza wymianę filtra klasy F5-F7 co kilka miesięcy a filtra wstępnego G4 przynajmniej raz na sezon. Ok do łyknięcia to jest bo ważniejsze, że sam decyduję czy chce mieć pylenia pyłków kwiatowych w domu czy nie ( w wentylacji grawitacyjnej nie mam możliwosci wybrania i napływa wszystko co się da z zewnątrz) Tutaj duży plus i jest to jeden z argumentów przemawiających do mnie. A i dla przyszłych czytelników: niektórzy uparcie stosują jako argument, że wentylacja grawitacyjna to ma dopiero "syf" w kanałach. Owszem ma ale w kanałach wywiewnych i tylko baaaardzo żadko zdarza się ciąg wsteczny który mógłby spowodować wtłoczenie tego "syfu" do pomieszczenia w którym ię znajduje wylot wentylacji grawitacyjnej. Napływ powietrza w wentylacji grawitacyjnej jest w poszczególnych pomieszczeniach bezpośrednio z zwnąt więc jak ktoś mieszka w otulinie lasów i brak wiekszych zakładów w pobliżu to może być spokojny, że to powietrze będzie czyściutkie.
Czwarty wniosek jest taki, że rekuperacja powietrza nie oznacza całkowitego pozbycia się możliwości posiadania wentylacji grawitacyjnej (no może poza domami pasywnymi). W moim przypadku i tak muszę postawic 2 kominy ze względu na piec CO i kominek oraz wyciąg z nad płyty kuchennej więc te dodatkowe 3 kanały dla łazienek mi nie zaszkodzą. Patrząc na to inaczej jak się mi nie spodoba albo za 5 lat uniwersytety zrobiąbadania i wyjdzie, że jednach rekuperacja ze względów zdrowotnych - nie to wyłaczam prąd do wentylatorów i odsłaniam żaluzje na kratkach wentylacyjnych wentylacji grawitacyjnej.
Piąty wniosek jest taki, że systemy rekuperacji można montować w prostej formie a potem doposażać w róznefo rodzaju czujniki i sterowniki chociażby zasów więc można zacząć od tańszego rozwiazania a potem je rozwijać.
Po szóste dla mnie na dzień dzisiejszy rekuperacja jest obligatoryjna jakbym chciał postarać się o dofinansowanie z WFOŚiGW na dom energooszczędny NF40. Nie podoba się mi to, że mnie zmuszają do rekuperacji ale to w sumie oni dają kasiorę więc i stawiają warunki ale 40kWh/m2 rok spokojnie osiągnę bez rekuperacji.
Temat drążę dalej bo coraz bardziej przekonany i jedynie co może mnie odwieść to cena za wykonanie instalacji.
pozdro